Wolfenstein Enemy Territory

Diessere pisze:Kris jeśli chodzi ci o ten z tymi twardzielami w mundurach z LA to widziałem dosyć dobra propozycja do obejżenia.

No dokładnie.

Ultra... pisze:@. w 2 minucie dojrzałem, że pojawił się nasz skromny Noobek (tak to ten w niebieskiej bluzie !), ysz...zakała nawet się nie pochwaliła taką życiowa rolą

Zdecydujcie się. Według ciebie jestem jakimś plackiem w dresie, według Baśki grubasem z brodą i cyckami. To jak w końcu? Bo nie bardzo wiem czy mam tą brode zapuszczać czy nie....
No i gorzej bedzie z cyckami....

The Godfather , Huragan (1999)!, Żądło (1973)!,Obcy - ósmy pasażer Nostromo, Hrabia Monte Christo (2002) ,Stalingrad, Jay and Silent Bob Strike Back, Underworld, Ghost Rider, Blade - Wieczny łowca.

A mnie ostatnio po obejrzeniu w kinie skyfalla wzieło na Bonda i dla przypomnienia zassałem wszystkie bondy od 1962 roku łącznie 21 filmów i codziennie wieczorem jeden oglądam

Polecam film pt. "Dyktator" xD
Tak na zachęte http://www.youtube.com/watch?v=niIifr4r5k0

Pytanie czy warto zobaczyć??
Dzisiaj spędziłem 2 godziny w kinie oglądając Zycie Pi. Film po zwiastunach i zapowiedziach w TV zapowiadał się rewelacyjnie. Cały film to streszczenie gościa o imieniu Pi (qźwa imię miał o ile dobrze pamietam po nazwie basenu w którym uczył się pływać) swojego życia z młodości i walce o przetrwanie z tygrysem na tratwie po zatopieniu przez sztorm statku. Hmm... szczerze to trochę się zawiodłem na tym filmie, chociaż polecam na jednokrotne obejrzenie, szału nie ma - trochę bajki trochę realii, ale na odreagowanie od codziennego zgiełku pracy i życia rodzinnego może byc

Volin pisze:Polecam film pt. "Dyktator" xD
Tak na zachęte http://www.youtube.com/watch?v=niIifr4r5k0

Dla mnie znacznie gorszy od Borata. Borat był fajny można go było interpretować na wiele sposobów a tu zwykła durna komedia.

"Seven pounds" (pl. "Siedem dusz") z Willem Smithem w roli głównej. Film raczej nie dla tych, co to siadają przed ekranem z wielką puchą popkornu, byleby tylko usiąść na dwie godzinki i o niczym nie myśleć. Historia człowieka, który przedstawia się jako urzędnik podatkowy, a w ramach pokuty za dawny grzech postanawia ludziom na to zasługującym dać pewne "prezenty". Jest też przyjemna i klimatyczna muzyka dodająca obrazowi nieco charakteru. Kawał dobrego kina, gorąco polecam, a tym bez serducha z kamienia proponuję zaopatrzyć się w jakieś chusteczki.

Polecam komedie :
- "Wielki Stach" , eng. "Big Stan"
- "Gdzie jest Fred?" , niem. "Wo ist Fred?"

Był już ktoś w kinie na Sępie? bo nie wiem czy warto kasę wydawać bo ostatnio nie trafiłem z filmem, więc chciałbym jakiejś wypowiedzi odnośnie tego filmu, żeby znowu się niepotrzebnie z kasiory nie wydoić

SPIDIvonMARDER pisze:Hobbit.

Wczoraj w końcu był czas to wybrałem się do kina. Podpisuje sie moimi 3 rękami.

Dzisiaj Skyfall, fanem Bonda specjalnym nie jestem, ale zobaczymy.

Serdecznie polecam "Slumdog:Milioner z ulicy". Płakałem na końcu. Film wzruszający i pokazujący coś więcej poza naszymi nosami. Mnie osobiście poruszył.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=PMUQ2IMuz8o[/youtube]

Wczoraj wpadlam na cos takiego, moze ktos slyszal o tym filmie?
Pomysl ciekawy, co do wykonania pewna nie jestem, ale raczej warto bedzie zobaczyc. Premiera za 2 tyg :)

Miyana pisze:Wczoraj wpadlam na cos takiego, moze ktos slyszal o tym filmie?
Pomysl ciekawy, co do wykonania pewna nie jestem, ale raczej warto bedzie zobaczyc. Premiera za 2 tyg :)

Zgodnie z tym o czym wczoraj pisałaś
<wredny noob>
co za bida, żaaaaaaaaal. Co za oklepany temat. Kiczowaty horrorek dla lubiących pokemony.
</wredny noob>


@topic
Drogówka Smarzowskiego. Mocny film. Zdecydowanie warty obejrzenia.

O to chodzi w tym filmie.. kiczowate horrory tez moga byc fajne, ja akurat lubie wszystkie.
Poza tym Holandia nie ma w swojej historii zbyt wielu horrorow ogolem takze nie dziwne,ze wyszlo im jak wyszlo.