Recenzja: Sniper Elite V2.

lurtz95
Komandor dywizji
Komandor dywizji
Posty: 1168
https://www.houzz.com/pro/kuchnie/meble-kuchenne-i-kuchnie-na-wymiar-warszawa
Rejestracja: 2009-08-28, 16:34
Nick w ET: ETPlayer
Lokalizacja: Skarżysko
Kontakt:

Recenzja: Sniper Elite V2.

Post autor: lurtz95 »

Obrazek
Producent: Rebellion
Wydawca: Rebellion
Data wydania: 01 maja 2012

Gdy powracam myślami do czasów, gdy to jako młody chłopiec uruchamiałem Sniper Elite: Berlin 1945 w moich oczach pojawiają się łzy. Są to szczere łzy, bowiem tamten okres był jest dla mnie szczególnie miło wspominany. Godziny spędzone wtedy zaowocowały również nawiązaniem nowych znajomości. Poza tym owa gra na stałe zawitała na piedestale gier mojego dzieciństwa. Może dlatego często do niej powracam. Czy nowa część spowoduje, że wspomnienia z niej będą tak mocne, że będzie się do niej wracać raz po raz? Sprawdźmy.


1. Fabuła.

Sniper Elite V2 pod tym względem po części nawiązuje do pierwowzoru. W skórze amerykańskiego snajpera mamy za zadanie powstrzymać Armię Czerwoną przed zdobyciem wiedzy o technologii rakiet V2. Należy nadmienić, że takie działania miały naprawdę miejsce w ostatnich chwilach istnienia III Rzeszy.
W grze ukazane zostały działania Rosjan mających na celu wystrzelenie w stronę Londynu rakiety V2 z ładunkiem atomowym. Oficjalnie miał to być ostatni zew chwiejącego się ku upadkowi mocarstwa. Pod tą przykrywką Rosjanie chcieli zapewne osłabić jedność narodową Brytyjczyków w przeddzień wielkiego zwycięstwa.

Trzeba przyznać, ze sama historia prezentuje się niesamowicie, a nie przeszliśmy jeszcze do samej rozgrywki.


2. Grafika.

To co pierwsze rzuci nam się w oczy to oczywiście odświeżone menu. Swoim wyglądem sprawia wrażenie, jakby chciało powiedzieć nam byśmy przygotowali się na coś czego nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy.
Co to robi największe wrażenie to ogrom zmian względem pierwszej części. Nawet, gdy rozmyślałem parę lat wstecz o tym "Jak powinien wyglądać następca Sniper Elite: Berlin 1945?" nie spodziewałem się takiego skoku. Pozytywnego rzecz jasna.
Pod względem graficznym nie ma się do czego przyczepić. To istna perfekcja i przyznają to nawet osoby, dla których estetyka gier to jedynie ozdobnik. Do, których osobiście należę. Barwy są soczyste, a zarazem nie przesłodzone.
Obrazek
Killcam to coś co zachwyci. zapewne każdego. Widok roztrzaskującej się czaszki czy obrażeń narządów wewnętrznych sprawia wrażenie szczytu realizmu. Gdybyśmy zapytali o to zawodowych chirurgów przyznaliby pewnie mi rację.

Prawdą też jest to co twórcy gry mówili przed premierą. Otóż niemożliwe jest oddanie dwóch strzałów powodujących jednakowe obrażenia w ciele. Teoretycznie powinno spowodować, że za każdym strzałem będziemy czuć coś nowego. Prawda jest taka, że po kilku godzinach gry widok ten zaczyna się nudzić. Wtedy możemy wyłączyć killcam i cieszyć się innymi genialnymi elementami gry.

3. Kampania dla samotnika.

Długo zastanawiałem się od czego zacząć omawianie tego trybu. Zakres jest tak ogromny, że ciężko wszystko przedstawić zwięźle w kilku zdaniach.

3.1 Długość i nowości

Gra umożliwia nam rozgrywkę trwającą między 6-8 godzin.Zależy to bardzo od tego w jaki sposób chcemy przejść misję oraz tego czy szukamy sztabek złota i szlifujemy umiejętności strzelając do butelek z winem. Owe butelki to bardzo ciekawa nowość. Można je zestrzelić i zauważyć jedynie z dalekiej odległości. Mając włączoną realistyczną balistykę trafienie ich daje wiele satysfakcji.

Obrazek
SI przeciwników zawsze ciężko jednoznacznie ocenić. Zależy to od tego jak bardzo wymagającej gry oczekujemy. Sniper Elite V2 jest przeznaczone dla średnio-zaawansowanych graczy.
Można zauważyć, że często próbują ataków jednocześnie z kilku kierunków. Gdy postrzelimy jednego z oponentów to na pomoc przybędą jego towarzysze. W porównaniu do pierwszej części dzieje się tak moim zdaniem rzadziej. Częste są więc obrazy konających żołnierzy.

3.2 Misje

W nowej części liczba misji została drastycznie zmniejszona. Jest ona o blisko czterokrotnie mniejsza. Są one co prawda bardziej rozbudowane, ale mimo to ich ilość sprawia, że powtarzanie ich może stawać się nużące. To powoduje, że grę można przejść ją raz i nie ma do czego wracać.

Gracz ma mniejszą swobodę, a samo przechodzenie misji wydaje się proste. Takie są obecne czasy, więc trzeba się do tego przyzwyczaić.

3.3 Muzyka
To co w dawnych czasach tworzyło atmosferę była... oprawa dźwiękowa. Element, na który nie każdy zwraca uwagę, lecz sprawiający, że rozgrywka jest pełniejsza. W Sniper Elite V2 twórcy chyba nie zwrócili większej uwagi na teh element. Atmosferę buduje tu w większym stopniu efekty otoczenia. Co prawda użyto głównego motywu dźwiękowego z pierwszej części, lecz poza nim żaden inny utwór nie zapada głęboko w pamięci.

4. Multiplayer.

Ten tryb w pierwszej części był wisienką na torcie. Po wspaniałych przeżyciach z kampanii, gracz miał sposobność do sprawdzenia swoich umiejętności z prawdziwymi ludźmi. Przeważnie kończyło się to bolesnym ukazaniem naszych słabości. Było w tym, jednak coś pięknego. Poza czystymi umiejętnościami snajpera potrzebne było wsparcie drużyny oraz trochę szczęścia.
Czy takie same odczucia wiążą się z omawianą propozycją? Po części tak.

Multiplayer został całkowicie przebudowany. Dodano m.in. tryb kooperacji oraz nowe tryby gry tj. "najdłuższy strzał", w którym wygrywa osoba, bądź drużyna, na której koncie zanotowano najdłuższe śmiertelne trafienie. Sprzyjają ku temu nowe mapy. W porównaniu do pierwszej części nie są to zrujnowane miasta czy opuszczone bazy. Znajdą się osoby, którym spodoba się możliwość rozgrywki na tak otwartych przestrzeniach. Mi osobiście nie przypadły one do gustu. Można spędzić parę minut w ukryciu, a mimo to nie będzie Ci dane dostrzec wroga. Taka jest specyfika gry. Mniej jest tu ataków na pozycje wroga oraz starć z bliska. Ma w niej być więcej pojedynków typowo snajperskich.

4.2 Tryb kooperacji
Obrazek
Lepiej prezentuje się tryb kooperacji. Możemy w nim przejść z partnerem całą kampanię singleplayer, bądź wybrać jeden ze stworzonych trybów. Mamy, więc do wyboru tryb Obserwacji, Serii ofiar oraz Nalot bombowy. W każdym z tych trybów zostajemy postawieni w różnych rolach, cele misji również. Najważniejsza zawsze jest współpraca ze swoim partnerem. Jeśli zostajemy poważnie ranni stawiamy go w trudniejszej sytuacji. Naturalną rzeczą jest to, że musi przedrzeć się przez linie wroga, by uratować naszą skórę.
Wszystko to sprawia, że ten tryb jest wyjątkowy. Mogę szczere stwierdzić, że tryb kooperacji jest pierwiastkiem odpowiedzialnym za piękno nowego Sniper Elite.

4.3 Tryby

Obserwacja to tryb, w którym jeden z graczy zajmuje pozycję snajperską i musi z niej osłaniać towarzysza. Drugi gracz uzbrojony jedynie w pistolet maszynowy i lornetkę ma do wykonania zadanie. Bez dobrej osłony jest on, jednak bezbronny, gdyż od samego początku jest rzucony w wir walki.
Mapy tutaj są stworzone w taki sposób, że oboje graczy są od siebie odseparowani barierami. Co za tym idzie śmierć jednego kończy się niepowodzeniem misji.

Seria ofiar.

Tutaj cel misji jest prosty. Należy odpierać coraz to mocniejsze fale wroga. Bardziej efektowne trafienia są lepiej punktowane.
Po każdej z fal możemy zobaczyć liczbę fragów i wynik nasz oraz dla porównania naszego partnera.

Nalot bombowy.

Tutaj zadanie również proste, aczkolwiek w swojej prostocie wspaniałe. Należy zebrać porozrzucane po całej mapie części zamienne, a następnie donieść je do uszkodzonego pojazdu. Wszystko to trzeba zrobić przed upływem czasu. W przeciwnym razie staniemy się kolejnymi ofiarami alianckich nalotów dywanowych.

5. Ulepszenia.

Studio tworząc grę od strony technicznej miała stosunkowo proste zadanie.Nie zepsuć tego co działało idealnie w pierwowzorze oraz naprawić kilka niewielkich błędów. Na szczęście pod tym względem studio Rebelion ponownie odwaliło kawał dobrej roboty.
Obrazek
Fizyka oddawania strzałów jest taka sama. Mamy więc znów te same parametry: wiatr, tętno pracy serca.
W sumie jedyną sprawą wymagającą usprawnienia był model poruszania postacią. W pierwszej części był on trochę drętwy. Sterowanie było jak kosz z brudnymi ubraniami, ciężkie i zamulona. Czasami poruszając się czułem jakbym ślizgał się po lodzie. W Sniper Elite V2 natomiast wszystko to funkcjonuje prawidłowo.

Spotkałem się z opinią, że system skradania nie działa. Prawda jest taka, iż w kampanii brak misji, którą można przejść jedynie w sposób cichy. Nie jest to typowo skradankowa gra jak Death To Spies. Mimo to jak na potrzeby gry snajperskiej model ten sprawdza się dobrze.

6. Podsumowanie.

Tak więc mamy oto produkt końcowy. Czy warto było czekać ponad 7 lat na kontynuację Sniper Elite: Berlin 1945? Myślę, że tak. Studio pokazało, że potrafi poprawić perfekcyjne dzieło. Tym samym oddała hołd wiernym fanom. Oprawili brylant bez skazy w równie wspaniały kruszec. Czy uda im się to jeszcze raz? Dowiemy się tego w przyszłości.


Ocena: 8.5

Zalety:
- Grafika,
- Odwzorowanie zrujnowanego Berlina,
- Tryb kooperacji.
- Balistyka.

Wady:
- Liczba i jakość map multiplayer,
- Niewielka liczba misji.
- Drobne błedy SI.

by Lurtz
89% graczy uważa że najważniejsza jest grafika, jeśli należysz do tych 11% wklej to do podpisu...
Obrazek
Obrazek
KonDzio pisze:Odpowiedź to kupa

http://www.zlotemysli.pl/blaskowitz,1/
http://blaskowitzz.wordpress.com/ zapraszam
Awatar użytkownika
Hubi
Poborowy
Posty: 16
Rejestracja: 2013-03-07, 11:41

Re: Recenzja: Sniper Elite V2.

Post autor: Hubi »

I jest lurtz :D fajna recenzja :].
Awatar użytkownika
|W$|MACIEK
Starszy sierżant sztabowy
Starszy sierżant sztabowy
Posty: 486
Rejestracja: 2012-06-19, 08:25

Re: Recenzja: Sniper Elite V2.

Post autor: |W$|MACIEK »

da rade pograc na piracie w multi ?
Delta ujemna ==4 ciastka przy czym 2 smakuja tak samo jak pozostale 2


Za Motórem panny sznurem
lurtz95
Komandor dywizji
Komandor dywizji
Posty: 1168
Rejestracja: 2009-08-28, 16:34
Nick w ET: ETPlayer
Lokalizacja: Skarżysko
Kontakt:

Re: Recenzja: Sniper Elite V2.

Post autor: lurtz95 »

|W$|MACIEK pisze:da rade pograc na piracie w multi ?
Słyszałem, że się da. Trochę to skomplikowany sposób, ale da rade zagrać. *gangsta*
89% graczy uważa że najważniejsza jest grafika, jeśli należysz do tych 11% wklej to do podpisu...
Obrazek
Obrazek
KonDzio pisze:Odpowiedź to kupa

http://www.zlotemysli.pl/blaskowitz,1/
http://blaskowitzz.wordpress.com/ zapraszam
ICELED
Kapral
Kapral
Posty: 93
Rejestracja: 2012-12-24, 15:25

Re: Recenzja: Sniper Elite V2.

Post autor: ICELED »

Fajna recenzja :-D
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Generał-komandor
Posty: 3024
Rejestracja: 2008-08-18, 14:07
Nick w ET: SPIDIvonMARDER
Kontakt:

Re: Recenzja: Sniper Elite V2.

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Gram teraz w Snipera, gdyż był za darmo na Steamie. Niestety, ale brak sejwów w dowolnym momencie zabija tę grę i staje się absolutnie niegrywalna. Na ogół jest banalna poza paroma witalnymi elementami, kiedy trzeba wykonać bezbłędną sekwencję czynności. Przykład: egzekucja. Gdyby to było normalne, to po każdym udanie strzale sejwowałbym sobie i w końcu bym to przeszedł, powiedzmy po 15 minutach. Teraz muszę po np. porażce w przypadku strzału numer 7 wracać do zera. W ten sposób przechodzę poziomów 10 minut, a ten jeden moment w 2 godziny.

Gra ma setki innych wad, przez co nie sposób mi ją wyżej ocenić niż 3/10. Np. zupełny brak realizmu pod względem balistyki. Celuję w kolesia, np. w nos. Trafiam go w pierś. Przegrywam, wczytuję punkt kontrolny i strzelam identycznie. Nie trafiam w ogóle (pamiętam o skupieniu). Nie mówiąc już o fakcie, że celując w głowę i błędnie wyliczając poprawkę na kąt, powinienem np. trafić w tułów, a nie gdzieś obok.

Nie wiem. Gra byłoby dobra gdyby nie ten brak sejwów.
Obrazek
Awatar użytkownika
AcraL!!!
Starszy szeregowy
Starszy szeregowy
Posty: 53
Rejestracja: 2015-01-28, 16:13
Nick w ET: Acr4l

Re: Recenzja: Sniper Elite V2.

Post autor: AcraL!!! »

no :] :-D
Bez względu czy jest źle czy dobrze , nie poddawaj się
===Acr4l===
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Generał-komandor
Posty: 3024
Rejestracja: 2008-08-18, 14:07
Nick w ET: SPIDIvonMARDER
Kontakt:

Re: Recenzja: Sniper Elite V2.

Post autor: SPIDIvonMARDER »

To ci obszerna recenzja! :) Może coś więcej, aby spamu nie było? :)
Obrazek
ODPOWIEDZ