Wolfenstein Enemy Territory

Gram w ET już parę lat, ale czegoś takiego nie miałem...

1. Ten problem występuje na naszym serwie. Otóż bywa tak, że mi się pojawi napis "connection interrupted" i stoję wmeisjcu, nie mogąc nic zrobić. Niby zwykła rozłąka, ale dookołą wszystko dzieje się norlamnie! Inni chodzą, strzelają, a ja to widzę. Jestem jedynie zamrożony. Ów stan nie mija, pomaga tylko reconnneckt.

2. To chyba wina mojego laptopa. Otóż gdy gra ma wczytać jakiś skrypt w sensie np po podłożeniu dynamitu, wzięciu obj, upuszczeniu obj, to co ktoryś raz mi cała gra się zawiesza na chwilkę... 2-5 sekund. Czasem słyszę cykanie dysku w takiej chwili.

mój laptop:
ASUS K52D
Sampron v120 dwurdzeniowy po 2.0
ATI Radeon HD 5470

Net: 1,5 Mega Netia (by AirNet)

Spidi to chyba nie jest wina Twojego sprzętu, ja od 2-3 dni także miewam Connection Interupted i to w krótkich odstępach czasowych. Jak zaobserwowałem to inni gracze też to mieli i to w tym samym czasie.

Myślę że to wina internetu. Ja też mam taki problem, a gra mi staje w ten sposób gdy net mi się ścina. Ostatnio często wyłącza mi się net, i gdy akurat gram w ET to wyskakuje mi właśnie "connection interrupted". A może coś innego masz z twoim netem, że jak mówiłeś gdy np upuszczasz obj. to może powstawać jakiś lag czy coś. Jak masz kogoś kto pożyczył by ci modem np. z Neostrady to może znalazłbyś odpowiedź na ten problem. Bo jeżeli to pomoże to jedynym (chyba*) rozwiązaniem byłoby zmienić firmę z która masz umowę na net/dostawce netu jak masz od prywatnego itp.

*może są jakieś inne rozwiązania, których nie znam

Net też nawala, ale problem #2 to chyba nie to, gdyż mam neta z dwóch dostawców (UPC radiowe oraz Netię kablową).

To może spróbuj reinstalować ET? (jeśli jeszcze tego nie robiłeś)

Pomyślę i dam znać co udało mi się wykombinować.

Sam nie wiem co z tym zrobić, przestoje potrafię mieć nawet w pasjansie, zatem to wina kompa nie gry...
Z drugiej strony to nic strasznego, da się z tym żyć. Kiedyś przecież wszystko cięło się 100 razy bardziej i wszyscy grali :D

SPIDIvonMARDER pisze:Z drugiej strony to nic strasznego, da się z tym żyć. Kiedyś przecież wszystko cięło się 100 razy bardziej i wszyscy grali :D

Tu się z tobą zgodzę xD

Jak nie net to na pewno twój laptop. Musiałbyś sobie kupić jakiegoś innego, albo z tym żyć i dalej grac ;p

Kupić nowego! Oto rozwiązanie! :D

A próbowałeś przeinstalowanie całego windowsa ?