Strona 4 z 5

: 2009-08-27, 19:46
autor: SlaviaConsesiao
Gra jest na 2 miejscu w top sprzedaży w Wielkiej Brytanii -chyba 1 gra która pobiła Wii Fitnesy i inne tego typu pierdoły w Anglii ;P

: 2009-08-27, 19:47
autor: _HiS_
Irvin pisze:Statystyki tylko potwierdzają, że zainteresowanie grą jest słabe: 14065 zarejestrowanych kont graczy z tego 574 online
Dokładnie, mało serwerów (choć tu akurat problemem może być jak narazie brak wsparcia dla linuxa), ale mimo że serwerów mało to tłoku na nich jakoś nie widzę, sceny z tego nie będzie, zresztą wystarczy poczytać opinie na eSports czy też na oficjalnym forum gry. Zastanawia mnie tylko jedno, czy ktoś z producentów czy nawet sam wydawca podejmą jakieś kroki w kierunku poprawy projektu bo narazie wygląda to tak że zanosi się na brak wsparcia dla gry, część ludzi odpowiedzialna za grę została zwolniona nawet ci z Raven więc pewnie jedyny ruch ze strony producenta to wydanie co jakiś czas niewielkiego patcha do shitu który obecnie jest. Mam wrażenie że wg twórców gry wszystko jest w porządku. Za to Activision skupia większą uwagę na MW2 niż na jakimś tam Wolfensteinie bo przecież za nowy projekt MP trzeba by zapłacić itd a na co to komu jak SP całkiem dobrze wygląda a sprzedaż samej gry pewnie zadowoli wydawcę.
Podsumowując nad Wolfem MP krążą czarne chmury.

: 2009-08-27, 19:55
autor: MiSzCzU
Puki mi się fajnie gra reszta mnie jeb... , nie jestem jakimś PRO żeby czytać opinie z esports.pl , multiplayer jest dla mnie zabawa a nie poważną grą :D.

: 2009-08-27, 19:58
autor: Irvin
Ja też gram 4fun...ale jak włączam kopa to jakoś częściej klikam na ikonę od ET:QW niż WolfMP :shock:

: 2009-08-27, 21:17
autor: mefisto
_HiS_ pisze:Za to Activision skupia większą uwagę na MW2 niż na jakimś tam Wolfensteinie
Moim zdaniem obecna polityka Activision niedługo się na nich źle odbije, studia rezygnują ze współpracy z nimi (Splash Damage, id Software). Carmack na Quakeconie mówił, że nie podobało im się wtrącanie w ich gry, forsowanie terminów itd. Ponoć przy Wolfie też wiele rzeczy było robionych tak, a nie inaczej bo Activision tak chciało. Kolejny przykład: przesunięcie premiery Singularity (od Raven) na przyszły rok żeby przypadkiem MW2 nie stracił sprzedaży. Ale ludzie nie będą wiecznie grać w CoDa który staje się głównym koniem pociągowym (wkrótce pewnie jedynym) Activision.

: 2009-08-27, 22:55
autor: _HiS_
Tak to jest jak miejsce ludzi z pasją zajmują ludzie "biznesu", skupieni jedynie na tabelach, wykresach i liczbach. Jakość projektów to dla nich drugorzędna sprawa.

: 2009-08-27, 23:42
autor: Z4g
kupiłem i sprawdziłem :P
+ Super Tryb dla 1 gracza
-MP(lagi podczas gry)

: 2009-08-28, 14:18
autor: MiSzCzU
mefisto pisze:Kolejny przykład: przesunięcie premiery Singularity (od Raven) na przyszły rok żeby przypadkiem MW2 nie stracił sprzedaży.
http://www.gametrailers.com/video/exclu ... rity/55154

Gierka zapowiada się miodnie :-o .

A co do Activision i CoD: MW2 to mam nadzieję że nowy BF Bad Company 2 stanie się jakąś konkurencją dla nowego klona CS'a ;-) .

: 2009-08-28, 14:37
autor: zylka5
Szczerze mówiąc, miałem nadzieję na ET2 i bardzo się zawiodłem, nawet bardziej niż po ET:QW. Gra nie przypomina starego ET niemal pod żadnym względem. Duele na bliską odległość, które były esencją ET, stały się farciarskie niczym w CoD. Singiel co prawda bardzo dobry, ale multi nie ma szans na przeżycie. Jeżeli nie powstaną jakieś modyfikacje mocno ingerujące w mechanikę rozgrywki, jestem pewien, że nie kupię tej gry.

: 2009-08-28, 19:09
autor: _HiS_
Dopóki nie pojawi się SDK to do tego momentu żadnych konkretów odnośnie modów nie będzie. Pytanie kiedy z łaski swojej udostępnią te narzędzia.

: 2009-08-29, 03:00
autor: Graham
SDK nic nie da:( niestety.... na prawdę czekałem na nowego wolfa, ale w tej chwili scena jest taka mała, że za miesiąc o wolfie nikt nie będzie pamiętał:) RIP MP WOLF :) jedyne wyjście to dodatek multiplayer.......... Ale ten silnik tak śmierdzi, że nie ma szans:( Pozdrawiam:)

: 2009-08-29, 11:14
autor: _HiS_
SDK to właśnie szansa na zrobienie MP prawie od podstaw, tylko pewnie bez wsparcia producenta (brak statystyk itp). Swoją droga mam w dupie producenta, już wolę całkowicie oderwany projekt tak aby gracze tym zarządzali.

: 2010-07-23, 12:47
autor: Rafixxx
Widzę, że ostatni post został napisany niedługo po premierze gry. Minął rok i chyba można podsumować co osiągnęło MP Wolfa, a właściwie streścić to w trzech wyrazach: MP nie istnieje. Na liście jest może z 8 serwerów z czego tylko na dwóch niekiedy pojawiają się gracze. Zatem ogólnie na świecie w MP gra może z 20 graczy :D

Jeśli o to chodziło twórcom to gratuluje. Zastanawiam się tylko jak można było puścić w świat coś takiego za zresztą całkiem spore pieniądze, bo nie oszukujmy się ale MP miał dalej napędzać Wolfa. Singla każdy przeszedł, jeden raz, drugi pięć razy i odstawił na półkę, a teraz nikt już o nim nie pamięta. Łatwo można stwierdzić, że jedyne co trzyma całą markę Wolfensteina przy życiu jest Enemy Territory, którego zaraz po premierze Activision się wyparło.

Zatem najpierw Activision strzeliło sobie w kolano, a rok temu dobiło całkowicie już leżąca i podupadającą markę.

Jedynym ratunkiem dla Wolfa jest szybkie powstanie nowej części z świetnym multiplayerem na co się nie zanosi, niestety... Na naszych oczach Wolfenstein upada i już chyba nikt i nic tego nie zatrzyma.

add. A mogło być całkowicie inaczej. Gdyby skupiono się na MP podczas tworzenia to teraz bylibyśmy świadkami regeneracji Wolfa. Scena by odżyła. Ludzie przenieśliby się na nową platformę, powróciliby dawni gracze, dawne wspaniałe klany, które liczyły się na scenie. Każdy z nas oczekiwał, że MP będzie czymś wielkim, pokładał nadzieję, że się uda, bo każdy był miłośnikiem tej serii, a ET się przejadło. Miała ponownie rozkręcić się ta karuzela a stoi w miejscu.

Zresztą nie oszukujmy się, ale single również nie było niczym szczególnym. Dla nas może i owszem było czymś wielkim bo jednak po wielu latach znów BJ wkroczył do akcji. Ale od RTCW minęło sporo czasu. Teraz każdy ma dostęp do sieci do rożnego rodzaju multimediów i wielu postrzegało Wolfa jako nowy tytuł na rynku. Gdyby było one ciut lepsze może Ci, którzy zagrali w niego zakochaliby się tak ja my, a niestety prawda okazała się inna. Ktoś zagrał w Wolfa i podsumował grę jako nic specjalnego, wręcz dodając, że ta gra jest po prostu zwykłym średniakiem. Myślę, że gra nie trafiła do nowych odbiorców, a jedynie do tych którzy w jakimś stopniu mieli styczność z serią Wolfenstein.

I tu Activision jako wydawca ponownie strzeliło sobie w kolano.

: 2010-07-23, 13:39
autor: SPIDIvonMARDER
Zgadzam aię, ale moim zdaniem jest ratunek. Ten ratunek nazywa się "grupa maniaków-fanów", czyli coś w stylu studia Splash-Damage. Taki team stworzyłby nowego multi bazującego na Wolfie 2009, jednak wyprostowującym jego wszystkie mankamenty i wydającego nowy produkt pod może i inną nazwą (z Wolfem zagubionym gdzieś w tytule), ale jednoznacznie kojarzącym się z oryginalnym produktem. Hisoria gier komputerowych zna kilka takich akcji, gdzie ktoś mniej lub bardziej profesjonalny brał w ręce złoma i przebudowywał go na brykę. problem w tym, że nie wiem jak skomplikowany jest Wolf i czy łatwo da się go modyfikować. W przypadku RTCW i ET było to proste.

: 2010-07-23, 13:49
autor: Rafixxx
Gdyby jeszcze komuś chciało się coś zrobić. Ja nie widzę ratunku i naprawa Wolfa MP graniczyłaby z cudem. Zresztą gdyby miał on nastąpić to bylibyśmy już jego świadkami. Nic się nie dzieje. Serwisy padają, na oficjalnej stronie chyba już zapomniano o tej grze. Po prostu czarna dziura w której nie widać na końcu tunelu światła, nawet małej diody :D

Zgodzę się, że były przypadki gdy z niczego zrobiono coś. Przykładem może być chociażby Bani, bez niego wielu nie wiedziałoby, że istnieje coś takiego jak ET. Tylko dzięki niemu i dzięki ETPRO słyszymy jeszcze o ET , a tym samym o Wolfie, bo chodź scena for fun jeszcze istnieje to co to za przyjemność szukania ludzi z którymi można pograć. Chociażby dzisiaj szukałem 20min serwera, żeby trochę się pobawić, wszędzie pusto albo boty.

Jeśli wspomnianej grupie maniaków zależy na tym, aby Wolf istniał to już powinni działać. Więc albo im się nie chcę, albo nie widzą sensu i wolą zając się czymś innym. Dochodzę do wniosku, że nowy Wolf został zrobiony na odpierd**** Ludzie , którzy byli związani z tą marką, którzy wypromowali Wolfa, prawdziwi fanatycy teraz się wypięli. Pytanie tylko dlaczego? A jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Studia które stworzyły ten tytuł najwidoczniej uważają, że Wolf nigdy nie będzie dochodowy. Activision woli robić kolejną odsłonę Coda (to już chyba 7) bo ta marka się sprzedaje.

Prawdziwi pasjonaci odeszli w zapomnienie.