Wolfenstein Enemy Territory

Wym!atacz:] pisze:

Qrwi$ pisze:podbijam paris bastille

Dołączam się.

Ja również.

Trzeba wywalic battery

Miyana pisze:Trzeba wywalic battery

NIE!

Wym!atacz:] pisze:

Miyana pisze:Trzeba wywalic battery

NIE!

TAK!

Pojawia się multum nowych mapek, ale czy to jest szczęśliwy pomysł? Kończy się na tym, że 3-4 osoby robią sobie obj gdzieś z boku, a reszta biega bez ładu i składu. Sypią się warny za spawnkill i spawnfarming, bo ludzie nie wiedzą co robić.

Inna sprawa to radar i railgun. Skoro się pojawiły to może odblokować komendy r_drawfoliage i r_wolffog. Trawa na radarze i mgła na railu wyglądają egzotycznie i do tego zjadają sporo fps :)

Cheers

Z czasem naucza sie mapek i co gdzie robic, sorry, ale z takim podejsciem to najlepiej zeby w ogole na serwie byly 3 mapy bo wszyscy je znaja i tyle wystarczy:) A granie ciagle tego samego jest do porzygu.
Stad pomysl, aby rotacja map sie zmieniala dosyc czesto, wiekszosci sie to podoba.
A i tak wybierane sa mapy dosyc znane :)

Heh co kto lubi. Mi zdecydowanie więcej frajdy sprawia granie na mapkach znanych (swoją drogą całkiem sporo jest takich, które zna każdy) niż błądzenie po omacku w oczekiwaniu aż ktoś mnie zabije od najmniej spodziewanej strony, bez nadziei na wsparcie teamu bo mało kto wie co się dzieje. Zdecydowanie wolę grać wykorzystując ustawienie drużyny itd. ET młodsze nie będzie, więc chciałoby się grać bawiąc się tym co moim zdaniem jest najciekawsze, czego nie mają tak rozwiniętego inne gry, czyli teamplay. Moim zdaniem to dużo większy fun, niż klepanie fragów, kampienie itd co szczególnie jest uprawiane właśnie na tych nowych mapkach.
Dlatego na nn gram tylko na kilku mapkach, bo forma rozgrywki na reszcie mnie zdecydowanie nie pociąga :P

Wsparcia teamu dawno nie widziałem na Goldrushu, a to chyba jest jedna z bardziej znanych mapek ;) Jak ktoś nie ogrania obj, to niech kliknie sobie L i tam znajdzie wszystko wypisane. :) Spawnkilling i granie nur fur fragi to problem nie map jako tako, a graczy. Po prostu się nie chce, w ET grają osoby takie, a nie inne... po prostu ET przestało pełnić funkcję naczelnej gry drużynowej, jak to było parę lat temu.

Parę lat temu było dokładnie to samo, gra na fragi, mednooby, jakiś samotny eng z białym nickiem, którego jedynym życiowym celem jest budowanie... itp. Jedynie graczy było więcej. Od gry stricte drużynowej są mixy i spary. Sad but true.

Jak wspominam FFA w latach 2006-2008, to przy odrobinie szczęścia dało się znaleźć dobry serwer na pro i z ogarniętymi ludźmi.

I want Dubrovnik !

Minas dla Shimiego, proszę. :3

5 złotych

Ican give 10 + BJ for dubrovnik

oferta nie do odrzucenia... dubrovnik jak najbardziej na tak.