Wolfenstein: The New Order

[SPIDIvonMARDER]

http://gry.wp.pl/galeria/wolfenstein-ne ... 627/5.html galeria paru obrazków.

[|W$|MACIEK]

bardzo fajny filmik mi sie najbardziej podoba początek- proces obróbki skrawaniem

[^|*?**/Adi*/-**]

http://www.gamespot.com/wolfenstein-the ... slot;Slot1

Coraz ciekawiej. Akimbo!

"(...) różne lokacje (...) polskie góry"

Tylko szkoda, że gra będzie pozbawiona multiplayera.

[kijek]

Obecnie sugerując się dostępnymi screenami i wszelkimi wiadomości na temat tej gry, obawiam się, że w najlepszym przypadku będzie ona na poziomie Wolfensteina z 2009. Tak więc "no reason to get excited".

[^|*?**/Adi*/-**]

Uznając, że grę tworzy część ekipy od Kronik Riddicka (2004), można powiedzieć, że gra będzie wyjątkowa.
Po tym krótkim wywiadzie przeprowadzonym, przez człowieka z gamespot, można się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy.
Poza tym widać w tym w jaki sposób o tym mówią, że czują pasję do tego co robią.
Tam nie ma sceenów a artworki, które prezentują ciekawe lokacje np. Big Ben czy Statuę Wolności,
widok z góry na centrum jakiegoś miasta, gdzie jest pełno ludzi, gdzie auta poruszają się po ulicach.
Auto w którym jedziemy do jakiejś twierdzy. Sylwetki kilku rodzajów żołnierzy oraz swoich kompanów.

Nie jest źle, ale pewno będzie ciekawie.

[kris pl]

Adi a napisz do nich może pozwolą nam zamieścić polską wersję wywiadu?

[kijek]

Dobrze, niech będzie - artworki. Co nie zmienia faktu, iż to, co przedstawiają nie wróży niczego dobrego. Przynajmniej w moich oczach.

[^|*?**/Adi*/-**]

kijek, zamiast się cieszyć, to niepotrzebnie drążymy tematy negatywne. Poszukajmy pozytywów.

[SPIDIvonMARDER]

Dla mnie największym pozytywem jest to, że w ogóle temat jest w ciąż żywy. Jeszcze wolf nie zginął, kiedy my żyjemy ;)

[lurtz95]

Klimat w każdym z "wolfów" był wspaniały i najważniejsze dla Nas powinno być to, żeby i w tej części było tak samo.
Dla prawdziwego gracza najważniejsza powinna być dobra fabuła, a nie to czy grafika jest wgniatająca w siedzenie czy nie. Co z tego, że większośc dzisiejszych gier porywa wyglądem skoro nawet nie chce się w nie grać do końca. Przynajmniej tak jest w moim przypadku.

[Sagit]

Może w końcu zrobią grywalnego multiplayera...

[Haunebu]

à propos multiplayera

[SlaviaConsesiao]

http://www.gamespot.com/features/rewrit ... ot%3bSlot1

Dobrze że zrezygnowali z MP -"jeśli gra nie ma MP, to wiedz, że fabułą będzie zajebista" jak to się mawia. I już się zapowiada na coś porządniej napisanego niż w przypadku Wolfa z 2009 roku, gdzie w sumie były bardzo fajnie zrobione cut scenki i podobało mi się przedstawienie postaci BJ'a jako bad-assa i awanturnika a'la Indiana Jones, były nawiązania do RTCW i Trupia Czacha, ale nie można ukryć, że wszystko było od strony treści zrobione tak trochę bez zbytniego polotu i wkładu.

Wychodzi więc na to że tu fabuła będzie grała poważniejszą rolę. Ma być nawet wątek miłosny (!) oby był zrobiony na wzór tych z Indiana Jonesa, czyli jemu średnio zależy, bo jest zajebisty i i tak każda na niego poleci :D Ogólnie fajnie gdyby wszystko było zrobione tak nie na 100% poważnie, z nutą ironii, w klimacie tych starych filmów przygodowych czy filmów Tarantina. Na razie się na to zapowiada -specyficznie zrobiony trailer i interesująca postać pani złej niemki (czyżby główny czarny charakter? Oby nie, liczę na powrót Trupiej Czachy i jego kolejnych tajnych eksperymentów -nie nad robotami!). To mnie niepokoi, że mogą przesadzić z tym futuryzmem i mechami / robotami. Wgl czemu te mechy z teasera wyglądają jak robota z dalekiej przyszłości, a nie jak z 1960 roku? Patrzę, a tu nawet robo-pies. WTF?! To już jest na serio zbyt kiczowate. Czemu zamiast czegoś takiego nie zrobią czegoś w stylu Loperów z RTCW? Gdzie eksperymenty nad ludzkimi ciałami, gdzie mutanty i cyborgi? Oby nie skończyło się na samych zwykłych przeciwnikach i 100% robotach, bo się obrażę na panów twórców.

A jeśli już mają kombinować z robotyką, to niech walną coś w stylu H44:



Wolę mniejszych, bardziej niestandardowych z wyglądu, zwinnych szybkich i inteligentnych wrogów niż zawsze tak samo wyglądające mechy, które działają na zasadzie "krocz powoli przed siebie i strzelaj we wszystko, co się rusza". Booooring...

A jak już robić jakiś nowy super-czarny charakter, to marzy mi się ktoś w stylu Wagnera:

Tu mamy dowódcę sił specjalnych SS z oszpeconą twarzą -bezwzględny bad-ass, który nie cofnie się przed niczym by zniszczyć wroga. Yeah! Tak się pisze postacie do tego typu historii.

BTW podoba mi się zabieg fabularny z tym że Blazkowicz odchodzi podczas wojny (tzn. znika, coś mu się stało z główką) i powraca w świecie opanowanym przez nazistów, myślących, że już nic nie może im zagrozić. To jak powrót Batmana w Mroczny Rycerz Powstaje. Bardzo dobry zabieg, no i wreszcie coś świeżego, a nie kolejna gra z IIWŚ w tle i standardowym jak w historii układem sił.

[SPIDIvonMARDER]

Masz rację, że te roboty są troszkę za nowoczesne. Byłoby fajnie, jakby ta technologia futurystyczna posiadała zachowany klimat lat '60, czyli małe ekraniki, wielkie skrzynie komputerów... analogowe wejścia, pełno kabli i tak dalej/

[Roux Spana]

Pierwszy gameplay. Mi się osobiście nie podoba.

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... SuiK8JPgqg