Papo & Yo (Tato i ja)

Awatar użytkownika
Volin
Młodszy major
Młodszy major
Posty: 899
https://www.houzz.com/pro/kuchnie/meble-kuchenne-i-kuchnie-na-wymiar-warszawa
Rejestracja: 2012-04-16, 14:37
Nick w ET: Vol'jin
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Papo & Yo (Tato i ja)

Post autor: Volin »

W tym temacie opiszę wam i przedstawię produkcję studia Minority pt. "Papo & Yo". Premiera gry odbyła się 15 sierpnia 2012 (PS3) i 18 kwietnia 2013 (PC). "Papo & Yo" zawiera cechy przygodówki, platformówki oraz gier logicznych. Akcja gry dzieje się w surrealistycznym świecie chłopca o imieniu Quico mieszkającym w slumsach. W podróży towarzyszą mu dwaj przyjaciele robot Lula oraz potwór, który jest zarówno przyjacielem jak i przeciwnikiem głównego bohatera. Potwór zwykle jest przyjazny i sympatyczny, ale ma jedną wadę jest uzależniony od trujących żab po których przechodzi metamorfozę w straszną bestię dlatego Quico wyrusza w podróż po lekarstwo dla swojego przyjaciela. Podczas wędrówki natkniemy się na wiele łamigłówek i wiele sytuacji w których będziemy musieli skorzystać z pomocy naszych towarzyszy np. wykorzystując odrzutowe silniki Luli do pokonania dużych odległości lub korzystając z łapy potwora. Twórcy gry zadbali o grafikę żeby była przyjemna dla oka i żeby w jakimś stopniu przypomniały slumsy brazylijskie, kolumbijskie miasta. "Papo & Yo" jest autoterapią dla twórcy czyli Vandera Caballero, którego ojciec był narkomanem i alkoholikiem, który przemieniał się w bestię będąc pod wpływem alkoholu, narkotyków (Potwór w grze). Na samym początku gry spotkamy się z cytatem twórcy "To my mother, brothers and sisters with whom i survived the monster in my father", który właśnie może potwierdzić to, że "Papo & Yo" jest taką autoterapią dla Vandera. Produkcja Minority jest przeszłością twórcy, jest zmierzeniem się z problem dzieciństwa. Gra jest godna uwagi i myślę, że każdy powinien w nią zagrać. Pod tekstem znajdziecie link do filmiku z tej produkcji :)
http://www.youtube.com/watch?v=qbG8sOHi3hk
Obrazek
Obrazek
Zablokowany