Religia

[kris pl]

Najwięksi seryjni zabójcy świata były osobami niezwykle inteligentnymi. Co do religii i zabijania to chyba na świecie zabija się głównie z jej powodu (patrz Afganistan, Irak).

[zer0]

zabija się z powodu jej złej interpretacji i woli pokazania wyższości i jedynej słuszności własnej religi.

[kris pl]

Mi się wydaję że bardziej tu chodzi o pretekst, tworzenie własnej potęgi. Żerowanie na głupocie i fantyźmie. Na braku zrozumienia własnej religii.
Przykładem w Polskich realiach jest Tadeusz Rydzyk. Żerujący na wszystkim tym co wymieniłem.

[Mentos]

No to może i coś ode mnie: Otóż, jestem ateistą. Nie wieże w coś takiego jak "Bóg", może to kwestia logiki, chociaż wy wierzący, powiecie, że Bóg jest ponad logiką, ale dla mnie to bzdury jakich mało (bez urazy). Dla mnie, najważniejsza jest prawda i dążenie do szczęścia. Prawda jest najważniejsza, chyba, że kłamstwo służy ważniejszej sprawie. Szczęście, to coś, do czego każdy dąży indywidualnie. Właśnie szczęście jest odpowiedzią na pytanie o sens ludzkiego istnienia. Pełnia szczęścia jaką może osiągnąć człowiek, to zespolenie z tym, co go stworzyło. Jest to zespolenie ze wszechświatem. Wiem to, bo tego doświadczyłem. Religia jest jak dla mnie tworem niewiedzy ludzkiej i niczym poza tym, aczkolwiek zgadzam się z niektórymi rzeczami z niej pochodzącymi.

[kris pl]

No to może i coś ode mnie: Otóż, jestem ateistą. Nie wieże w coś takiego jak "Bóg", może to kwestia logiki, chociaż wy wierzący, powiecie, że Bóg jest ponad logiką, ale dla mnie to bzdury jakich mało (bez urazy). Dla mnie, najważniejsza jest prawda i dążenie do szczęścia. Prawda jest najważniejsza, chyba, że kłamstwo służy ważniejszej sprawie. Szczęście, to coś, do czego każdy dąży indywidualnie. Właśnie szczęście jest odpowiedzią na pytanie o sens ludzkiego istnienia. Pełnia szczęścia jaką może osiągnąć człowiek, to zespolenie z tym, co go stworzyło. Jest to zespolenie ze wszechświatem. Wiem to, bo tego doświadczyłem. Religia jest jak dla mnie tworem niewiedzy ludzkiej i niczym poza tym, aczkolwiek zgadzam się z niektórymi rzeczami z niej pochodzącymi.

Epikurejczyk :D

[sewe12]

Potomek starożytnych Greków :D

[Mentos]

Prawie, jednak nie do końca ;) Mam inne zdanie odnośnie śmierci.

[kris pl]

Wszystko się zmienia z biegiem lat. Może twórcy tego trendu w starożytnej Grecji też dziś mieli by inne zdanie dziś. Zresztą mi bardziej chodziło o ideę tego trendu:)

[Crazy]

A tak propo śmierci, wiedzieliście że w momencie śmierci udziela się najbardziej aktywna substancja psychodeliczna na świecie: DMT wytwarza ją szyszynka.Substancja ta traktowana jest jako narkotyk mimo tego iż każdy z nas ma ją w sobie, południowo amerykańscy szamani przygotowywali z niej wywar ayahuasca po którym mieli różne wizje i rozmowy z bogiem, bardzo ciekawy temat.
Zamieszczam linki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dimetylotryptamina
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ayahuasca
http://www.youtube.com/watch?v=WAjOGaEImF8
Ogólnie temat jest bardzo ciekawy, a mimo to wiele takich substancji jest zakazanych mimo iż są pochodzenia roślinnego i nie szkodzą, ani nie powodują uzależnień, polecam obejrzeć filmy, co o tym sądzicie?

[kris pl]

Od religii poprzez śmierć do narkotyków. Temat nabiera szybko kolorów :)

[Mentos]

Czytałem o tym i widziałem wiele filmików. To całe DMT o którym mówisz, to chyba najmocniejszy środek psychodeliczny jaki świat zna. Tak tak, to niby by wyjaśniało "wizje" w śmierciach klinicznych. Kris, we wszechświecie wszystko jest jakoś ze sobą powiązane.

[Crazy]

Każdy człowiek w momencie śmierci uwalnia tą substancje owszem można ją przećpać ale jak większość rzeczy, wiele narkotyków jest zakazanych tylko przez chore stereotypy mimo iż mogą poszerzyć horyzonty i rozwinąć duchowość człowieka, mówie tu o naturalnych substancjach wystepujących w naturze: Dmt, Meskalina, Bufotenina, szałwia wieszcza to tylko niektóre naturalne środki, ale co innego substancje sztuczne produkowane przez człowieka amfa hera kokaina. Każdy jest kowalem swojego losu i to on powienen decydować co robić z swoim życiem

[Mentos]

Jeśli chcesz rozwijać horyzonty i rozwijać swoją duchowość, medytuj, pracuj ze sobą, ćwicz z czakrami, a nie ćpaj jakieś psychotropy, a skoro naturalne narkotyki tak poszerzają takie rzeczy, to może "grzybki halucynki" też? Chyba się jeszcze nie zdarzyło, żeby ktoś kto ćpa, wyszedł na tym dobrze. Narkotyk czy to naturalny, czy to sztuczny, to dalej narkotyk i szkodzi twojemu zdrowiu i powoduje różnego rodzaju schizy. Możesz się pobawić I-doserem, daje podobne wyniki jak po narkotykach, nie szkodzi twojemu zdrowiu(przynajmniej, nikt jeszcze tego nie udowodnił) i daje różne efekty.

[Crazy]

Bawiłem się i doserem ;) żadnych efektów nie miałem mimo iż starałem się wyciszyć (jestem dość energiczny)i słuchałem na dość dobrych słuchawkach otóż mylisz się w sprawie narktyków to w żaden sposób nie prowadzi do zmiany psychiki nie powariujesz kultury plemienne zażywały roślinne psychodeliki i żyli normalnie:
Moim zdaniem w naszych czasach wytworzył się prosty model życia: narodziny>jak najlepsza nauka>staranie się o jak najlepsza płatną prace>przyjemności>śmierć i ludzie nie chcą wyłamywać się po za ten model chcą być tacy jak inni a wiele rzeczy opartych jest na chorej propagandzie dlatego przyjmują myślenie modelu i źle oceniają daną rzeczy mimo iż mało o niej więdza, osobiście nigdy nie brałem jest to po prostu dlamnie bardzo ciekawy temat

Poza tym owszem wiele rzeczy nie pozostaje w mózgu bez echa ale działanie psychodelików roślinnych jest po prostu znikome na organizm, ale na pewno mniejsze niż legalny alkohol i papierosy.

[Shimi]

otóż mylisz się w sprawie narktyków to w żaden sposób nie prowadzi do zmiany psychiki

A właśnie że prowadzi. Skoro siedzisz w temacie, to dziwne, że do takiego wniosku nie doszedłeś - jeżeli bierzesz coś, co zapewnia ci głębokie i rzeczywiste wizje, takie jak rozmowa z bogiem, postrzeganie świata w zupełnie inny sposób, to to właśnie oddziałuje na twoją psychikę, bo zmienia twoje podejście do spraw, na które wcześniej patrzyłeś inaczej. Niemożliwe, by substancja, której działanie zostało opisane przez Wattsa słowami "Załaduj wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj." nie zmieniało w jakikolwiek sposób twojej psychiki.

Pisałeś też o narkotykach pochodzenia naturalnego, odrzucając np. heroinę, która również swoje korzenie ma w roślinach. LSD także jest stworzoną w laboratorium substancją, a mimo wszystko jest całkiem bezpieczne.

Co zaś się tyczy samego tematu, jestem kimś między ateistą a antyteistą. Wolę rozmawiać z ludźmi i próbować samemu naprawiać ten świat drobnymi gestami (spróbujcie kiedyś pół dnia uśmiechać się do ludzi, a zobaczycie, że odwzajemniają go i przekazują dalej - dzień lepszy dla wszystkich), niż liczyć na cud.